Przy bólach kręgosłupa można wykonać nie tylko rezonans magnetyczny, ale również tomografię komputerową. Są to badania, dzięki którym uzyskuje się szczegółowy obraz z wnętrza ciała. Niniejszy artykuł to doskonały wybór dla tych osób, które chcą dowiedzieć się jakie są podstawowe różnice pomiędzy poszczególnymi badaniami i na które lepiej się zdecydować.
Jakie różnice?
W pierwszej kolejności warto wspomnieć o tym, że rezonans magnetyczny kręgosłupa wykorzystuje zupełnie inny rodzaj promieniowania niż tomografia komputerowa. W rezonansie magnetycznym jak powszechnie wiadomo wykorzystywane jest promieniowanie elektromagnetyczne, które wytwarzane jest przez specjalne fale radiowe. Największym atutem promieniowania elektromagnetycznego jest oczywiście to, że jest ono bezpieczne dla człowieka. Jeżeli chodzi o tomografię komputerową to nośnikiem energii są z kolei fale X. Mowa tutaj oczywiście o promieniowaniu rentgenowskim, które nie powinno być stosowane zbyt często albo w bardzo dużych dawkach. Zobacz także: Rezonans magnetyczny głowy.
Co wybrać rezonans czy tomografię?
Jak wspomniano powyżej w tomografii komputerowej wykorzystywane jest promieniowanie rentgenowskie, dlatego też badanie nie może być przeprowadzane zbyt często. Pamiętać należy o tym, że w trakcie jednej sesji tomograficznej możemy otrzymać nawet 500 razy większą dawkę niż podczas robienia klasycznego zdjęcia RTG. Problemu tego nie ma oczywiście przy badaniach rezonansem magnetycznym, które można wykonywać w zależności od indywidualnych potrzeb.
Pamiętać należy także o tym, że znacznie droższym badaniem jest rezonans magnetyczny. Wykonanie rezonansu magnetycznego wiąże się z wykorzystaniem zdecydowanie bardziej zaawansowanej technologii, dlatego też może być nawet dwukrotnie droższe. Warto wspomnieć również o tym, że badanie rezonansem magnetycznym jest dłuższe od badanie tomografią komputerową.
O czym należy pamiętać przed badaniem?
Mało osób zdaje sobie sprawę z tego, że wiek może okazać się przeciwwskazaniem do wykonania tomografii komputerowej. Problemy pojawiają się przede wszystkim u dzieci poniżej 10 roku życia. Tego ograniczenia nie ma oczywiście w przypadku rezonansu. Badanie bez problemu można wykonać nawet u najmłodszych dzieci. W tomografii głównym przeciwwskazaniem jest oczywiście ciąża. Z dobrodziejstwa rezonansu magnetycznego nie mogą skorzystać z kolei osoby, które mają wszczepiony rozrusznik serca. Uważać muszą także pacjenci, którzy korzystają z aparatu słuchowego, neurostymulatorów i pomp insulinowych. Z praktycznego punktu widzenia w ciele nie może być żadnych metalowych obiektów. Rzadkimi problemami są metalowe szwy albo odłamki naboju. Uważać należy także na biżuterię.
Które badanie jest lepsze?
Rezonans magnetyczny kręgosłupa jest zdecydowanie lepszym badaniem do diagnostyki obrazowej. Z praktycznego punktu widzenia jest to jedyne badanie, dzięki któremu można szybko i dokładnie sprawdzić mięśnie, stawy, ścięgna i więzadła. Dzięki nowoczesnym maszynom bez problemu doświadczony lekarz będzie mógł dostrzec nawet najdrobniejsze uszkodzenia. Im dokładniejszy obraz, tym oczywiście zdecydowanie łatwiej będzie zaplanować skuteczne leczenie.
Oba badania wymagają od pacjenta pozostawienia bez ruchu. W trakcie badania pacjent znajduje się w specjalnej tubie. Przy rezonansie magnetycznym tuba staje się bardzo silnym elektromagnesem. Przy tomografii w tubie znajdują się specjalne lampy, które emitują promienie rentgenowskie. Badanie może okazać się dość trudne do wykonania u osób z klaustrofobią. Przy rezonansie magnetycznych pacjenci niekiedy muszą leżeć bez ruchu nawet przez 60 minut.
Na samym końcu warto wspomnieć o tym, że oba badania nie mają żadnych skutków ubocznych. Jedynym warunkiem jest oczywiście to, że tomografia komputerowa nie jest stosowana za często. Dyskomfort spowodowany podaniem kontrastu występuje u nielicznych pacjentów.
Rezonans magnetyczny kręgosłupa zapewnia dokładniejsze obrazowanie, dlatego też bardzo często stanowi uzupełnienie opisanej powyżej tomografii komputerowej. Rezonans warto wykonać zwłaszcza wtedy, gdy wyniki są mało czytelne lub mało diagnostyczne.
Artykuł sponsorowany