Obturacyjny bezdech podczas snu (OBPS) to choroba wywoływana przez wielokrotnie powtarzające się epizody zamknięcia górnych dróg oddechowych (gardło) lub istotnego ograniczenia przepływu powietrza przez nie. Co ważne, ruchy mięśni oddechowych są zachowane. Objawy tej choroby są często bagatelizowane przez pacjentów, uważane za błahe. Ich długoterminowe następstwa mogą być jednak bardzo poważne. Przyjrzyjmy się uważniej obliczu tego schorzenia.
O bezdechu mówimy, gdy amplituda oddychania spadnie o co najmniej 90% przez 10 sekund, natomiast spłycenie to spadek amplitudy o co najmniej 30% przez 10 sekund z jednoczesnym spadkiem wysycenia krwi tlenem. Te dwa zjawiska przeplatają się z wybudzeniami podczas każdej nocy osoby chorej na OBPS. Wielokrotnie, bywa nawet, że setki razy. Liczba bezdechów, spłyceń oraz wybudzeń związanych z wysiłkiem oddechowym jest mierzona podczas badania polisomnograficznego i ujmowana w specjalne wskaźniki, które informują nas o ciężkości przebiegu choroby. Dlaczego tak ważne jest, by udać się po pomoc i poddać wspomnianemu badaniu? Niech odpowiedzią na to pytanie będzie opis objawów OBPS oraz ich skutków dla zdrowia.
Symptomy nocne OBPS to dobrze nam znane, głośne i nieregularne chrapanie. Charakterystyczne są przerwy w chrapaniu, będące okresami bezdechów. Często dochodzi do wybudzeń z uczuciem duszności i kołatania serca, natomiast rano pacjent odczuwa znaczną suchość w jamie ustnej i gardle. Występuje wzmożona potliwość. Objawy obturacyjnego bezdechu podczas snu występują nie tylko w nocy, jak sugeruje nazwa, ale i w ciągu dnia. Najczęściej chorzy skarżą się na nadmierną senność. Do oceny jej nasilenia stosuje się skalę Epworth, w której pacjent określa prawdopodobieństwo zaśnięcia podczas różnych sytuacji dnia codziennego, jak czekanie w samochodzie na światłach, czy oglądanie telewizji. Wynik tego kwestionariusza pomaga podjąć decyzję co do dalszego postępowania. Pacjenci uskarżają się na poranny ból głowy, zaburzenia pamięci i koncentracji. Po zebraniu dokładniejszego wywiadu okazuje się często, że osoby te cierpią dodatkowo na zaburzenia libido, stany depresyjne i inne zaburzenia emocjonalne.
Konsekwencje nieleczonego obturacyjnego bezdechu mogą być wyjątkowo poważne. Zwiększa on ryzyko chorób układu krążenia, takich jak nadciśnienie tętnicze, choroba niedokrwienna serca (wieńcowa), czy udar mózgu. Dzienna senność prowadzi do niebezpiecznych zdarzeń drogowych oraz wypadków podczas wykonywania niektórych zawodów. Czynniki te ostatecznie zwiększają ryzyko zgonu. Badany jest wpływ OBPS na występowanie nadciśnienia tętniczego. Wykazano bowiem, że 40-90% chorych na OBPS jednocześnie ma nadciśnienie. Nie do końca poznano mechanizm tej zależności, wiemy jednak, że podczas bezdechów w naszym ciele zwiększa się udział kontroli układu współczulnego oraz wydzielania białek, które podnoszą ciśnienie krwi.
Do czynników ryzyka OBPS zalicza się przede wszystkim otyłość, przerost migdałów podniebiennych i długi języczek (fragment podniebienia zwisający nad tylną częścią języka). Skrzywienie przegrody nosa oraz częste infekcje górnych dróg oddechowych, czy alergiczny nieżyt nosa również zmuszają do oddychania przez usta i predysponują do zaburzonego przepływu powietrza przez drogi oddechowe. Podobnie jest u osób pijących alkohol przed snem lub zażywających niektóre leki nasenne.
Pierwszym etapem leczenia powinna być zmiana stylu życia. Wskazane jest zmniejszenie masy ciała u osób z nadwagą lub otyłością. Zaleca się unikanie picia alkoholu wieczorem i przyjmowania leków zmniejszających napięcie mięśni. Pozytywny wpływ ma także rzucenie palenia. Preferowaną pozycją w czasie snu jest leżenie na boku i unikanie spania na plecach. W tym celu można zakupić odpowiednio ukształtowaną poduszkę ortopedyczną, która zapewnia prawidłowe podparcie kręgosłupa szyjnego w leżeniu na boku. Materac nie powinien być zbyt miękki, w który zwłaszcza osoba z nadwagą mogłaby się zapadać i uciskać szyję. Na rynku dostępne są też kamizelki i urządzenia do korekcji pozycji w czasie snu. Złotym standardem leczenia OBPS jest stosowanie aparatu CEPAP. Zasadą działania tego urządzenia jest utrzymywanie stałego dodatniego ciśnienia w drogach oddechowych, które gwarantuje ich drożność. Większość pacjentów dobrze toleruje spanie w maseczce, jednak bywa, że wysuszenie gardła spowodowane przepływem powietrza jest tak silne, że uniemożliwia stosowanie tej metody leczenia. W takich przypadkach pacjentom proponuje się chirurgiczną plastykę podniebienia miękkiego i języczka, operację przegrody nosa, czy osteotomię kości gnykowej.
Według badań OBPS występuje u 0,5-4% populacji ogólnej, ze znaczną przewagą mężczyzn. Nie da się nie dostrzegać tak częstego problemu. Naukowcy z całego świata rzucili nowe światło na z pozoru niewinne chrapanie w nocy. Stale odkrywane są zależności między dolegliwościami nękającymi pacjentów, a zaburzeniami snu. Daje to nadzieję na przyszłość, że przynajmniej część z nich uda się wyeliminować.
Lek. med. Ilona Wróblewska-Oniśk