Z wiekiem nasze stawy, jak każda część ciała, ulegają zużyciu. Naukowcy stale badają czynniki wpływające na tempo ich uszkadzania. Wiemy, że niektóre stawy są obciążane bardziej niż inne. Stawy biodrowe i kolanowe noszą nasz ciężar przez całe życie, zwykle to one zużywają się jako pierwsze. Dodatkowe znaczenie mają wady budowy stawu. Prawidłowo głowa kości powinna mieć kształt wycinka kuli, panewka zaś powinna odpowiadać jej kształtem oraz obejmować ją w odpowiednim zakresie. Różnego stopnia dysplazje stawów biodrowych skutkują niedopasowaniem głowy kości udowej do panewki znajdującej się w miednicy. Ogromne znaczenie mają również choroby metaboliczne, takie jak cukrzyca, osteoporoza czy nadwaga i otyłość. Są one odpowiedzialne za znacznie szybsze uszkadzanie stawu niż zaprogramowane przez naturę.
Choroba zwyrodnieniowa stawów biodrowych jest jedną z najczęstszych przyczyn kierującą pacjentów do zabiegu endoprotezoplastyki. Objawia się bólami w pachwinach, początkowo podczas chodzenia, następnie nawet w spoczynku. Ból może promieniować do kolan oraz wymusza oszczędzanie bolącej nogi, przez co obciążeniu ulega strona przeciwna. Innym częstym powodem unieruchomienia ludzi starszych są złamania w obrębie biodra. Powstają zwykle wskutek upadku z własnej wysokości. Niezależnie od przyczyny, która doprowadziła do zniszczenia stawu, aby zachować sprawność, często jedyną metodą jest poddanie się operacji wymiany stawu biodrowego na sztuczny.
Zabieg polega na wymianie głowy kości udowej – endoproteza częściowa lub wymianie głowy oraz panewki stawu biodrowego – endoproteza całkowita. Do mocowania materiału, z którego wykonana jest nowa część kości, wykorzystuje się tak zwany cement, działający jak klej. Istnieją też protezy bezcementowe, pokryte materiałem, w który wrasta kość. Nie można ich jednak zastosować u osoby cierpiącej na osteoporozę. O wyborze metody decyduje lekarz, po zapoznaniu się z historią choroby pacjenta oraz wykonaniu badań dodatkowych.
Po zabiegu konieczna jest rehabilitacja. Rozpoczyna się ją już na drugi dzień po operacji. Początkowo polega ona na wykonywaniu niewielkich ruchów nogą na siedząco oraz pionizacji. Stopniowo zakres ruchów oraz ćwiczeń zostaje rozszerzony pod okiem doświadczonego fizjoterapeuty. Ważne, by operowana noga nie wykonywała ruchu zgięcia w stawie biodrowym większego niż 90 stopni. Nie dopuszczamy również przekraczania chorą nogą linii pośrodkowej ciała oraz rotowania jej do wewnątrz. Po powrocie do domu użyteczna staje się nakładka podwyższająca na sedes, dzięki niej bowiem nie przekracza się dozwolonego zakresu ruchomości w stawie. W tym samym kontekście warto już przed zabiegiem pomyśleć o wymianie materaca na odpowiednio wysoki.
Aby w pełni świadomie podjąć decyzję o poddaniu się zabiegowi endoprotezoplastyki, należy zasięgnąć opinii doświadczonego fizjoterapeuty oraz lekarza ortopedy. Znając przebieg operacji oraz następującej po nim rehabilitacji możemy zaplanować wcześniej plan działania na okres powrotu do pełnej sprawności. Pozwala to uniknąć nerwowych sytuacji i pochopnych działań. Nie mniej ważne jest wsparcie osób bliskich, dlatego warto wtajemniczać je w nasze plany i zapraszać do uczestnictwa w konsultacjach na wszystkich etapach leczenia.
Lek. med. Ilona Wróblewska-Oniśk