Wiele kobiet w krótkim czasie po porodzie dostrzega u siebie problemy związane z nietrzymaniem moczu. Wstydliwe epizody zdarzają się podczas biegania, skakania czy podnoszenia ciężarów, czasami nawet na skutek zwykłego kichnięcia. Powodem tej dolegliwości są osłabione mięśnie Kegla, które podczas porodu zostały bardzo mocno nadwyrężone. Ratunkiem dla osób, u których występuje wysiłkowe nietrzymanie moczu, jest codzienna porcja ćwiczeń mięśni dna miednicy.
Mięśnie, które swoją zwyczajową nazwę zapożyczyły od nazwiska amerykańskiego ginekologa Arnolda Kegla, można z powodzeniem nazwać również mięśniami dna miednicy. Związane są one ze spojeniem łonowym, gdzie utrzymują narządy jamy brzusznej na właściwym miejscu. Mięśnie Kegla znajdują się u ujścia pęcherza moczowego i z racji takiego umiejscowienia odpowiadają za prawidłowe funkcjonowanie takich organów jak pęcherz moczowy czy zwieracze odbytu. Osłabienie mięśni Kegla może być powodem poważnych dolegliwości takich jak niekontrolowane popuszczanie z cewki moczowej czy co gorsza – wypadanie macicy. Na szczęście systematyczne ćwiczenia mięśni Kegla może ten problem rozwiązać, o ile zostało podjęte we właściwym momencie.
Dlaczego warto ćwiczyć mięśnie Kegla?
Mocne i sprężyste mięśnie dna miednicy dają kontrolę nad własnym ciałem – i nie tylko na płaszczyźnie fizjologicznej. Ćwiczenie mięśni Kegla mogą mieć zbawienny wpływ na jakość życia seksualnego. Kobiety dzięki kontrolowanej przez siebie pracy mięśni Kegla podczas stosunku mogą odczuwać mocniejsze i dłuższe doznania seksualne. Sekret przyjemności tkwi bowiem w naprzemiennym napinaniu i rozluźnianiu mięśni dna miednicy.
Ćwiczenia mięśni Kegla są wybawieniem nie tylko dla młodych mam wracających do formy po porodzie naturalnym, ale również dla kobiet w ciąży. Na mięśniach dna miednicy w znacznej mierze spoczywa bowiem sukces udanego i szybkiego porodu. To ta partia mięśni jest odpowiedzialna za przemieszczanie dziecka w kanale rodnym. Odpowiednio przygotowane do takiego wysiłku mięśnie dna miednicy pozwolą uniknąć ryzyka pęknięcia krocza podczas skurczów partych.
Jak ćwiczyć mięśnie dna miednicy?
Do zlokalizowania mięśni Kegla we własnym ciele na szczęście nie będzie potrzebny podręcznik anatomii, a jedynie krótka wizyta w toalecie. Napięte mięśnie Kegla można najlepiej wyczuć przerywając strumień moczu.
Ćwiczenia mięśni dna miednicy nie wymagają żadnych specjalnych przygotowań. Można je wykonywać dosłownie wszędzie – podczas jazdy samochodem, na kanapie przed telewizorem czy podczas przerwy w pracy. Trening mięśni dna miednicy odbywa się bowiem wewnątrz ciała, dlatego jego wykonywanie nawet przy osobach postronnych pozostaje tajemnicą.
Ćwiczenia na mięśnie Kegla mogą być wykonywane zarówno w lekkim rozkroku, w pozycji siedzącej, jak i leżącej. Do najprostszych ćwiczeń dna miednicy należy „wciskanie stóp w podłogę”. Siedząc na krześle, należy próbować wcisnąć stopy w podłoże jakby było ono wypełnione piaskiem. Trudność tego ćwiczenia Kegla polega na tym, że zarówno mięśnie brzucha i nóg powinny być w tym czasie rozluźnione.
Ćwiczyć mięśnie dna miednicy można również na macie w pozycji leżącej. Jedno z prostszych ćwiczeń polega na ułożeniu ciała w kształt litery V, a następnie na przyciąganiu miednicy w kierunku stóp, przy tym unikając napięcia mięśni brzucha i nóg.
Aby wzmocnić osłabione mięśnie dna miednicy, należy ćwiczyć regularnie – każdego dnia przez co najmniej 15 minut. Szczególnie w wysiłkowym nietrzymaniu moczu ćwiczenia mięśni Kegla powinny być powtarzane trzy razy dziennie.
Systematyczne ćwiczenie mięśni dna miednicy to najskuteczniejszy sposób na odzyskanie sprawności po porodzie. Na efekty ćwiczeń mięśni Kegla nie trzeba będzie długo czekać. Wraz z poprawą ich sprężystości i elastyczności pożegnasz dolegliwości pęcherza moczowego, a przywitasz bardziej ekscytujące doznania miłosne.
Artykuł sponsorowany